W dniach 24 - 25 maja 2014r. po raz kolejny mieliśmy przyjemność gościć instruktorów tworzących szkołę Warsaw Rhythm Busters, czyli Anię Milczarek i Pawła Struka.
Już tradycyjnie warsztaty były podzielone na dwa poziomy zaawansowania: Beginners oraz Improvers. Jak zwykle niezawodni Ania i Paweł bez trudu zarazili swingowym szaleństwem grupę początkującą. Improversów nie trzeba było niczym zarażać - już od dawna cierpią na syndrom Lindyświra. ;)
Nowością i niewątpliwą atrakcją wydarzenia były zajęcia grupy Improvers, podczas których instruktorzy uczyli choreografii Frankie 100. Osoby niewtajemniczone na pewno zapytają: co jest w tym takiego wyjątkowego? Już tłumaczę. :)
Termin warsztatów nie był przypadkowy. 26 maja każdego roku wszyscy Lindyhoppersi obchodzą World Lindy Hop Day. Dlaczego akurat wtedy? Jeden z głównych twórców, a zarazem jedna z najbardziej inspirujących postaci w świecie swingowym, Frankie Manning, urodził się właśnie 26 maja 1914r. W dzieciństwie przeprowadził się do Harlemu, gdzie po raz pierwszy zetknął się z tańcem swingowym. Frankie wprowadził wiele innowacji do Lindy Hop, między innymi air steps, które tak bardzo lubimy oglądać. ;) Jego kroki taneczne, naśladowane do dnia dzisiejszego, zrewolucjonizowały Lindy Hop. Jako główny choreograf i tancerz w Whitey's Lindy Hoppers, Frankie stworzył wiele rutyn specjalnie na potrzeby kinematografii, a najbardziej znana - uważana za arcydzieło - pojawiła się w filmie Hellzapoppin' z roku 1941 (sam Frankie tańczy w ogrodniczkach):
Możemy zatem pochwalić się pierwszą nauczoną przez nas i zarejestrowaną w formie video choreografią! :)
Ponieważ wszystko, co dobre, musi się kiedyś skończyć, Ania i Paweł - niezmiennie niewzruszeni na wszelkiego rodzaju przekupstwa, prośby i błagania, aby nas nie opuszczali - wrócili do stolicy. Mamy nadzieję, że nie daliśmy im za bardzo w kość i że jeszcze nie raz zechcą nas odwiedzić. ;)
Weekend zapisał się w naszej pamięci jako bardzo intensywny, ale zarazem niesamowicie pozytywny i motywujący. Ponownie dziękujemy naszym drogim instruktorom za przybycie i wspólnie spędzone chwile - nie tylko na sali warsztatowej i imprezie, ale także na 'planie filmowym'. ;) Cieszymy się, że mogliśmy dołożyć naszą cegiełkę do obchodów setnej rocznicy urodzin Frankiego w postaci nagranego filmiku i już nie możemy się doczekać Frankie 101! :)
Kasia