Na pytanie
„Swing?” każdy z zapalonych Lindy Hop’erów odpowiedziałby właśnie w taki
sposób. Z entuzjazmem w głosie i zapałem
do tańca! 29 października 2013 roku świętowaliśmy już czwarte warsztaty Lindy
Hop w Trójmieście. Wydarzenie otworzyła niezwykła impreza w Cafe Pub
Bruderschaft na ulicy Długiej, w którym regularnie, co dwa tygodnie, odbywają
się nasze potańcówki.
Co tu dużo gadać… Impreza wypadła świetnie! Starzy wyjadacze mieli okazję pochwalić się tym, czego nauczyli się od ostatnich warsztatów i tym samym zachęcić nowych zainteresowanych, by podjęli z nami wyzwanie i włączyli się do Swingowej Rewolucji w Trójmieście.
Naszymi
instruktorami tym razem byli Weronika Kowalska i Michał Kwiatkowski ze szkoły
tańca „ShimSham - warszawski swing”. Na piątkowej imprezie wprowadzili oni
podstawowe kroki Lindy, by wszyscy uczestnicy warsztatów mieli okazję wspólnie
pobawić się Lindy Hop’em.
Nie mogło
zabraknąć oczywiście Shim Shama, jak to na dobrej swingowej potańcówce bywa.
Już po pierwszych nutkach „T'aint What You Do” wszyscy wtajemniczeni ustawili się w
rządkach, by wspólnie odtańczyć tradycyjny układ solo, który zna niemal każdy
tancerz swingowy na świecie.
Następnego
dnia, mimo wyczerpującej piątkowej imprezy, wszyscy stawili się na pierwszy
dzień warsztatów, które odbywały się na sali gimnastycznej II Zespołu Szkół
Społecznych STO w Gdańsku. O dziesiątej rano swoją przygodę z Lindy Hop’em
rozpoczęła grupa Beginners. Pod bacznym okiem Weroniki i Michała poznali czym
jest Bounce’ing oraz podstawowe kroki Lindy, czyli „RockStep”, „He Goes” i „She
Goes”, dzięki którym mogli już spokojnie podbijać parkiet na głównej imprezie
warsztatów.
Improvers
ruszyli do roboty dopiero po czternastej,
by wycisnąć z instruktorów jak najwięcej i poznać wachlarz nowych kroków
i figur, które będą mogli doskonalić na practisach i potańcówkach do kolejnej
edycji warsztatów.
Po
wyczerpującym dniu uczestników czekało najważniejsze wydarzenie tamtego
wieczoru, główna impreza warsztatów. Tu już każdy mógł spokojnie wypróbować
swoje umiejętności zdobyte na warsztatach. Na parkiecie ekskluzywnego hotelu
„Villa Eva” spotkali się razem Beginnersi i Improversi, by podzielić się
wrażeniami minionego dnia. Na zakończenie imprezy mieliśmy okazję obejrzeć
naszych instruktorów w akcji - przygotowali dla nas mały pokaz swoich
umiejętności.
Najwytrwalsi, którzy zostali do samego końca potańcówki, stworzyli spontaniczny Circle Jam i improwizowali, wymyślając pomysłowe kroki solo. Grupowe zdjęcie uwieńczyło ten wieczór, idealnie opisując nasz warsztatowy nastrój:
Niedziela
była już dla wszystkich niemałym wyzwaniem, po tak intensywnej zabawie
poprzedniego dnia. Ale nikt nie dał za wygraną i z uśmiechem na twarzach
kontynuowaliśmy naukę. Niestety, nieubłaganie, warsztaty dobiegły końca i
musieliśmy się pożegnać z instruktorami i nowopoznanymi znajomymi.
Chcieliśmy
serdecznie podziękować Weronice i Michałowi za poświęcony nam czas i całą
swingową wiedzę, którą nam przekazali. Dziękujemy Cafe Pub Brudershaf oraz hotelowi „Villa Eva”
za udostępnienie miejsca i pomoc w organizacji, a także Anicie Markus za
wspaniałą fotorelację z imprez i warsztatów - dzięki zdjęciom zawsze będziemy
mogli przypomnieć sobie jeszcze raz, jak świetnie się razem bawiliśmy.
Największe podziękowania ślemy do naszych organizatorek: Kasi Bąk i Bognie
Jabłońskiej, które swoją charyzmą i zmysłem organizacyjnym dopięły wszystko na
ostatni guzik i przygotowały dla nas czwartą edycję warsztatów.
Mamy
nadzieję, że zaraziliśmy Was naszą pasją do swinga i że, tak jak my, nie
możecie się doczekać kolejnej edycji warsztatów Lindy Hop w Trójmieście!
Obserwujcie nas na facebooku, już niedługo pojawią się informacje o kolejnych
warsztatach.
Marta Gęza